WZAJEMNE OŚWIETLANIE SIĘ SZTUK

 

WZAJEMNE OŚWIETLANIE SIĘ SZTUK

 

Tym razem, gościem "Literackiego Obiadu Czwartkowego” był Witold Zakrzewski - prezes Ekologicznego Stowarzyszenia Środowisk Twórczych EKOART, znany malarz, grafik, animator kultury, społecznik. Inicjator wielu wystaw, m. in. corocznych Przeglądów Środowiska EKOART, i we współpracy z Ogrodem Botanicznym UAM w Poznaniu warsztatów plenerowych. Konsultant i kurator Galerii DigiTouch w Berlinie, współpracownik Domu Kultury Starówka w Warszawie.

Nasz dzisiejszy gość ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie ASP) na Wydziale Wychowania Plastycznego a także na Wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby w pracowni doc. Norberta Skupniewicza. Prowadzi działalność projektową i uprawia malarstwo sztalugowe.Jest artystą specyficznym.  Za pomocą niewielu środków wyrazu intryguje odbiorcę mechanizmami „wrażeniowego” przedstawienia obrazu. Posługując się pikturalnymi, wizualnymi efektami, aranżacją przestrzenną, happeningiem, sztuką konceptualną, artysta wabi. Fascynując odbiorcę, zachęca do odczytania treści obrazu wraz z jego symboliką, która nie jest czymś odrębnym, jest częścią składową obrazu, uzupełnia go, podpowiada, sugeruje zamysł artysty. Podczas dzisiejszego spotkania Witold Zakrzewski wręczył Pawłowi Kuszczyńskiemu - Prezesowi Zarządu Oddziału ZLP w Poznaniu - namalowany przez siebie obraz. Dzieło zaprzyjaźnionego z nami twórcy udekoruje ściany gabinetu prezesa. Obraz ma własną symbolikę. Pewnie każdy odczyta ją indywidualnie. Jak słusznie zauważył Simonides z Keos „ poezja jest mówiącym malarstwem, malarstwo niemą poezją”. Oskar Walzel mówi o „wzajemnym oświetlaniu się sztuk”.Współcześnie zaś, Piotr Siemaszko w literaturze i malarstwie tropi wspólne tematy, źródła, motywy i analogiczny stosunek do natury, a przede wszystkim te same nastroje i malarskie techniki w opisach literackich udowodniając, że opis słowem lub obrazem różni się tylko środkami wyrazu.

Dziękujemy Witoldowi Zakrzewskiemu za wspólne chwile spędzone w siedzibie ZLP na os. Powstańców Warszawy 6 L. Dziękujemy także Teresie Januchcie - Jubilatce, która była główną bohaterką "Literackiego Obiadu Czwartkowego". Gratulujemy Jej pięknego prezentu, który otrzymała od swojej córki. Kilka tygodni wstecz obroniła przewód habilitacyjny. Jest młodym naukowcem i już ma tytuł Profesora. Tereniu, Twój wkład wniesiony w osiągnięcia córki to KINDERSZTUBA wyniesiona z domu. Jej się nie kupuje, ją się wynosi z domu. Gratulujemy. Jesteśmy szczęśliwi razem z Tobą.

Obiady literackie już się zadomowiły, do następnego... tuż, tuż, bo 11 lipca…

 

oprac.:

/-/ Danuta Bartosz