Ryszard Krynicki, Róża nicości, Róża niczyja.

Ryszard Krynicki, Róża nicości, Róża niczyja.

Wczoraj, 20 maja 2013 , w Sali Wielkiej w Poznaniu odbyło się, prowadzone z wielką swobodą i humorem przez Pawła Próchniaka i Andrzeja Franaszka, spotkanie autorskie Ryszarda Krynickiego. Prowadzenie tego spotkania było trudnym zadaniem, ponieważ pełen pokory poeta, nie jest zbyt wylewny w mówieniu o sobie. Przy swojej wielkości jest nad wyraz skromny, wszelkie ułomności świata chce wziąć na siebie:
„Panie, nie jestem godzien Twojej kary/ lecz jeśli ma być wymierzona /niechaj dosięgnie tylko mnie.”

Miłym akcentem, poza czytanymi przez autora wybranymi wierszami, była recytacja poezji poety przez studencką młodzież.  
Spotkanie to zbiegło się z jubileuszem 70-lecia poety. Obecni, w wypełnionej po brzegi Wielkiej Sali, owacjami na stojąco okazali poecie podziw, uznanie i należny mu szacunek za ogrom pracy twórczej.

Ryszard Krynicki przez wiele lat mieszkał w Poznaniu, tu spędził większość życia, tu powstały jego wielkie dzieła. Jest poetycką ikoną Poznania, czego wyrazem wczoraj było wręczenie mu przez Wiceprezydenta miasta Poznania, pana Dariusza Jaworskiego Złotej Pieczęci Miasta Poznania.

Tak więc, Poznań zapisał swoją obecność na mapie światowego zauważenia twórczości poety, na której są już miasta:
- Norymbergia -na Unschilttplatz jest kamienna płyta z wierszem poety „Ktoś, Kaspar Hauser”,
- Genewa (1996) - Nagroda Fundacji im. Kościelskich.
- Londyn – Warszawa Nagroda PEN Clubu,
- Lublin - Nagroda "Kamień" i Mural z jego wierszem na budynku szkoły,
- Nowy Jork Nagroda Fundacji im. A. Jurzykowskiego (1989).
- Darmstadt (1989) Nagroda im. Karla Dedeciusa przyzna przez Fundację Roberta Boscha,
- w 2000 roku Nagroda Friedricha Gundolfa (przyznawaną przez Niemiecką Akademię Języka i Poezji za krzewienie niemieckiej kultury za granicą),
- Warszawa - Nominat Nagrody NIKE 2005,
- Warszawa (MKiDN) - Medal Zasłużony Kulurze Gloria Artis,

Spotkanie z tak wybitnym poetą, jakim jest Ryszard Krynicki, to niezwykłe wydarzenie na festiwalu „Poznań Poetów”, organizowanym przez prof. Piotra Śliwińskiego, w tym roku już po raz dziesiąty.
Może wreszcie, podobnie jak Międzynarodowy Listopad Poetycki (w tym roku już 36 edycja), tego rodzaju wydarzenia będą szczodrzej zauważone przez władze miasta (?)

Może spełni się, zaprezentowana w tegorocznym programie Festiwalu, życzeniowa litania prof. Piotra Śliwińskiego: ”Poznaniu Zaradny – zlituj się nad nami”, może Paweł Kuszczyński – prezes poznańskiego ZLP i przewodniczący MLP ziści swoje marzenia, aby wrócić do czasów, kiedy Poznąń jednorazowo podejmował ponad 120 poetów z Polski i z zagranicy, a goście zakwaterowani byli w luksusowym hotelu.

No cóż, marzenia podobno się spełniają… 
Oprac. Daanuta Bartosz