Otwarcie Salonu Poetyckiego im. Wincentego Różańskiego

Otwarcie Salonu Poetyckiego im. Wincentego Różańskiego



Przed czerwonymi słońca drzwiami

Otwarcie Salonu Poetyckiego im. Wincentego Różańskiego miało uroczysty charakter. W Poema Cafe zebrali się przyjaciele, członkowie rodziny Witka, miłośnicy poezji - aby obejrzeć m.in. film, dzieło Tadeusza Żukowskiego sprzed ponad dwudziestu lat. Zebrani raz jeszcze mogli usłyszeć Witka z ekranu, przypomnieć sobie jego wizerunek, charakterystyczny, niepowtarzalny i niezwykle ciepły głos, klimat tamtych czasów, otoczenie bezpośrednie poety,

wybrane przez Żukowskiego do zdjęć - podziały na nas jak wiosenny powiew wiatru.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fotografia Witka z końca lat szęśćdziesiątych


wspominam kolegę z najwyższą pokorą, łza się kręci w oku, słowa więzną w gardle, wracaja obrazy z bardzo daleka,

nakładają się na atmosferę kawiarni.



Prezes Paweł Kuszczyński mówi o swoich kontaktach z Witkiem, jak zawsze opanowany i konkretny.



Adamkiewicz, Slomiak, Szwajca,
D. Zimna



Jola Szwarc, znakomite pióro recenzenckie, słucha wypowiedzi koleżanki z radia Merkry, Pani Miczke


Malgosia Różańska, żona poety



Sprawca filmu Tadeusz Żukowski Magdalena Pocgaj



Było czego słuchać i co oglądać, premiera Salonu nadzwyczaj udana, jak zapowiedziała Agata Wawrzyniak,

możemy się spodziewać w Poema Cafe, poezji najwyższych lotów.

 

Oprac.:

Jerzy Beniamin Zimny

przedruk - więcej:

http://jerzybeniaminzimny.blogspot.com/search?updated-min=2014-01-01T00:00:00%2B01:00&updated-max=2015-01-01T00:00:00%2B01:00&max-results=8