XIV Festiwal Verba Sacra zakończony spotkaniem poetyckim w Farze

XIV Festiwal Verba Sacra zakończony spotkaniem poetyckim w Farze

Ada Jadwiga Matysiak

"Msza poetycka" zakończyła XIV Festiwal Verba Sacra

"W eucharystycznej przestrzeni Fary Poznańskiej niezwykle autentycznie zabrzmiały wiersze biblijne Danuty Bartosz, Magdaleny Pocgaj, Romana Bąka, Andrzeja Sikorskiego i Tadeusza Żukowskiego. Hasło tegorocznego Festiwalu Verba Sacra - "Słowo jest świadectwem" - znalazło swoje prawdziwe dopełnienie. Kto wie, może "msza poetycka" będzie kontynuowana ? Serdeczne podziękowanie ks. Mateuszowi Misiakowi za przyjęcie artystów słowa w Farze. Na zdjęciu - ks. Misiak i poeci /od lewej/ Tadeusz Żukowski, Roman Bąk, Danuta Bartosz, Magdalena Pocgaj i Andrzej Sikorski" - więcej: http://www.verbasacra.pl/

Spotkanie poetyckie w Farze
30 listopada 2014

Pierwsza niedziela Adwentu to dzień wyjątkowy - rozpoczyna się okres zamyślenia i modlitwy przygotowujący do Świąt Bożego Narodzenia. To czas przemian w ludzkich sercach, naprawy nie zawsze świadomie i celowo popełnionych błędów. Warto wtedy zadbać o uroczystą oprawę, która spowoduje, że nie będzie on kolejnym zwykłym dniem w ciągu roku, tylko czymś wyjątkowym. W tym roku niedziela ta miała szczególny wymiar, gdyż uroczystego charakteru przydali jej poeci. W poznańskiej Farze, będącej jednym z najcenniejszych zabytków barokowych w Polsce, o godzinie 12.30 miała miejsce Msza Świeta, w nastrój której wprowadziły wiersze Danuty Bartosz, Marii Magdaleny Pocgaj, Romana Bąka, Andrzeja Sikorskiego i Tadeusza Żukowskiego.

...
Idę do Pana
prowadzona światłem
Na czterech przystankach roratek
zrzucam balast...

...błogosławieństwo nadziei
podpiera mój cień
kiedy powracam

- Danuta Bartosz

Kościół pogrążył się w ciszy - wierni w skupieniu słuchali w głębi serc analizując słowa, które z jednej strony gładziły poranione dusze, z drugiej natomiast ukazywały światło Nadziei i Przebaczenia wskazując drogę Miłości. Dokąd zaprowadzą wiersze misternie wplecione w liturgię? Czy przemienią człowiecze wnętrze? Twórca Verba Sacra - Przemysław Basiński - dociera wszędzie, nawet wąskimi uliczkami starego miasta od Starego Rynku, pomiędzy kamieniczkami, ulicą Gołębią do XVIIIwiecznej Bazyliki Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, do Fary. W listopadzie 2014 to już siódme spotkanie z cyklu "Słowo jest świadectwem", pierwsze natomiast w Farze, która wyjątkowo nastraja do słuchania poezji. Proboszcz Fary, ksiądz Mateusz Misiak stale poszerza ofertę, nie tylko aby zaprosić do kościoła, lecz także dlatego, aby otworzyć serca i umysły na piękno powstające z talentu - Boskiego daru - którym dzielą się obdarowani.
...
Czasami widzę ciebie, czasami słyszę wołające
Światło. Na granicy ciała i duszy jak na brzegu
Lądu, w który wdziera się rozkołysane morze

- Tadeusz Żukowski

Słowa poetów wywołują więcej niż zdumienie – powodują wzburzenie na skutek prosto podanej prawdy o człowieku, w którym jest piękno, ale zarazem pewna ułomność i niedoskonałość. A droga, którą powinien kroczyć pewnie i odważnie, jest prosta – drogę wskazuje Biblia.
...
przeistoczenie
pozostaje
z tym co całkowicie pozwala dorastać
do swojej rany

- Andrzej Sikorski

Poznańscy poeci biblijni swoją twórczością pokazali inny wymiar przeżywania wiary, pokazali całą paletę jej barw i odcieni, w której każdy mógł znaleźć coś dla siebie i siebie w nich odnaleźć. 

Tego dnia
wcześniej umilkły ptaki,
by nie spłoszyć ciszy, lżejszej od piór,
unoszących się w powietrzu.
Niebo za oknem wypiękniało,
przybierając barwę galilejskiej wody.
Na białej ścianie delikatnie
rysował się klęczący cień.

Wtedy pojęła, ze nie jest sama.

Tak Maria Magdalena Pocgaj opisuje Maryję, a potem jeszcze kilka biblijnych kobiet, ukazując jak ważny jest człowiek w historii zbawienia.
Do Fary przybyli na to niezwykłe spotkanie Poznaniacy z różnych, nawet bardzo odległych, zakątków miasta. Obok mnie siedziała pani, dla której poetyckie spotkanie z wiarą było tak ważne, że przybyła z dwugodzinnym wyprzedzeniem.

... będę śpiewał Bogu, to mój wiersz, tak, to
mój wiersz, mój Bóg- mój śpiew. będę Bogu
niósł dzień, Bogu oddam noc, i jej brzeg
-świt i zmierzch. to mój wiersz, tak, to
mój wiersz. mój dla Boga wiersz. będę śpiewał
Bogu, tak, to mój wiersz - mój Bóg, mój śpiew.

- Roman Bąk

Po Mszy Świętej oraz po prezentacji wierszy, która miała miejsce nie tylko w jej trakcie, ale i po zakończeniu, ksiądz Proboszcz zaprosił na kawę do Cafe Misja, która znajduje się w obrębie Fary. Wtedy był czas na rozmowy i chwilę oddechu po pełnym wrażeń spotkaniu poetyckim. Padła propozycja, aby te spotkania kontynuować, aby raz w miesiącu poeci byli obecni w życiu mieszkańców poznańskiej Starówki.

Już nie mogę doczekać się następnej poetyckiej Mszy Świętej i wierszy. Poezja i wiara trafiają wtedy całą swoją pełnią poruszając najgłębsze pokłady jestestwa.