Paweł Kuszczyński: Laudacja dla Heleny Gordziej

Paweł Kuszczyński:

LAUDACJA Z OKAZJI 45-LECIA JUBILEUSZU DEBIUTU LITERACKIEGO

HELENY GORDZIEJ

(pod nieobecność autora odczytana przez prowadzącą uroczystość Annę Andrych)

Dziś w ważnym dla kultury Poznania i Wielkopolski pałacu Działyńskich (w jego Sali Złotej Pałacu Działyńskich w Poznaniu) środowisko pisarskie spod znaku Związku Literatów Polskich świętuje jubileusz 45 - lecia debiutu literackiego wybitnej poetki - 87-letniej Heleny Gordziej.  

To doprawdy piękny wiek wypełniony znaczącymi dokonaniami literackimi, społecznymi i zawodowymi.

Pamiętam wiersz, w którym autor wyraża radość z ukończenia 70 lat życia.  A tutaj, w sytuacji naszej Jubilatki, trzeba dodać jeszcze 17 lat.

 

Należy podkreślić, że dostojna bohaterka naszego spotkania - najbardziej znacząca i rozpoznawalna poetka wielkopolska, przynosząca zaszczyt i znaczenie poznańskiemu oddziałowi ZLP, została szczególnie zauważona: kapituła Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego wyróżniła Ją w 2012 roku statuetką Złotego Hipolita, jako wybitną osobowość pracy organicznej. To zaszczytne uhonorowanie otrzymali wielcy Polacy jak: Jan Paweł II, kardynał Zenon Grocholewski, Jerzy Kawalerowicz, Krzysztof Penderecki, Wanda Błeńska, Wojciech Kilar, Leszek Kołakowski, Bohdan Tomaszewski, Tadeusz Konwicki.

Zasługi Heleny Gordziej dostrzegli również: Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który w 2008 roku przyznał medal Zasłużony  Kulturze Gloria Artis oraz Prezydent Rzeczypospolitej, nadając Jej w 2007 roku po raz drugi Złoty Krzyż Zasługi.

Jak swoje długie życie wypełniła nasza Jubilatka? - wypada dzisiaj zapytać:

35 lat pracy w administracji państwowej zostało potwierdzone branżowymi odznaczeniami i nagrodami,

przez 5 kadencji pełniła zaangażowanie funkcję sekretarza naszego oddziału ZLP. Była współorganizatorem 27 edycji Międzynarodowego Listopada Poetyckiego. Przez kilka kadencji była sekretarzem Głównej Komisji Rewizyjnej ZLP,

w 1976 roku wspólnie z Henrykiem Gutowskim założyła pierwsze w Polsce i Europie Ekologiczne Stowarzyszenie Środowisk Twórczych „Ekoart“, pełniąc przez wiele lat funkcję wiceprezesa tej organizacji, której członkowie realizują środkami artystycznymi przesłania proekologiczne,

wspierała ludzi niepełnosprawnych, wspomagając Fundację Pomocy Dzieciom „Zdążyć z pomocą“,

wspomagając merytorycznie, doprowadziła do wydania debiutan-ckich tomików wierszy przez 30 adeptów sztuki słowa, z których troje zostało członkami Związku Literatów Polskich,

przez wiele lat prowadziła liczne spotkania autorskie w szkołach, bibliotekach, instytucjach kulturalnych (bardzo często honorowo).

Najważniejszą i najcenniejszą działalnością Heleny Gordziej jest jednak wszechstronna, znacząca twórczość literacka. To autorka 47 książek poetyckich, dwóch prozatorskich oraz dwóch książek dla dzieci.

Jest tłumaczką poezji niemieckiej i baśni Andersena. Jej wiersze znajdują się w podręcznikach szkolnych.  Poezję Heleny Gordziej tłumaczono na języki: grecki, serbsko - chorwacki, czeski, niemiecki, rumuński, ukraiński i hiszpański.

Została uhonorowana licznymi nagrodami literackimi, w tym: Nagrodą im. Jana Kasprowicza, Nagrodą Funduszu Literatury, Nagrodą „Fotel Horacego“, Nagrodą XV Międzynarodowego Listopada Poetyckiego za Najlepszą Książkę Poetycką Roku, Nagrodą im. Marii Konopnickiej.

Sporo wierszy Helena Gordziej poświęciła twórczości wybitnych artystów polskich i europejskich, m.in. Fryderykowi Chopinowi (odrębny tomik), Stanisławowi Wyspiańskiemu oraz impresjonistom francuskim.

Obecna cywilizacja, będąca często zaprzeczeniem kultury, przyniosła wirtualną rzeczywistość, w której gubi się człowiek. Co gorsza często i sztuka współczesna staje się wirtualna. Tym tendencjom nie uległa w żadnym stopniu poezja Heleny Gordziej. Jej wiersze są pełne prostoty, ukazującej prawdę o dzisiejszym człowieku. Wyrażają jego niepokoje, radości, szczęście, pragnienie miłości, metafizyczną zadumę, świadomość przemijania, trud oswajania samotności. Cena, jaką płaci człowiek za swoje życie, jest nie tylko śmierć, ale cierpienie i choroby. Z czasem gubimy świeżość, a entuzjazmu i pasji w nas coraz mniej. I ten często zbędny pośpiech, w którym gubimy prawdziwe życie.

Te ludzkie sprawy są tematem liryków Poetki. Najbliższym jej językiem jest język wolny, którym posługiwali się powszechnie chłopi. Był to język „sam z siebie“, rzecz przez chłopa nazwana stawała się rzeczą oswojoną, żeby użyć określenia Wiesława Myśliwskiego.

To czyni poezja Heleny Gordziej, która czerpie z wielkiej skarbnicy, jaką jest kultura ludowa, wspomagana przez bezpośrednie doświadczenia wyniesione z okresu dzieciństwa i młodości oraz przez inteligencję i wrażliwość w postrzeganiu współczesnych realiów.

Dariusz Lebioda, znany i ceniony krytyk literacki, tak pisze o naszej Pisarce:

Mało jest w polskiej liryce tak pełnych i konsekwentnych przestrzeni. Poetka nie ulegała modom – szła swoją drogą. Czyż można się dziwić, że spotkała na niej siebie odbitą i zwielokrotnioną lirycznie w wielu obrazach. Odnalazła korzenie własnej świadomości poetyckiej i ocaliła to, co w człowieku najlepsze, to co w nim stanowi psychiczną konstrukcję, co determinuje percepcję świata i uczy pokory.

Oryginalność i znaczenie poezji Heleny Gordziej podkreślają także inni znani krytycy, tacy jak: Leszek Żuliński, Stefan Melkowski, Ignacy Fiut, Danuta Lebioda, Andrzej Dębkowski.

Treści patriotyczne, umiłowanie polskiej przyrody, troska o dobro naszej Ojczyzny w wierszach Heleny Gordziej - zostało zauważone przez Federację Polskich Kombatantów i uhonorowane dyplomem podpisanym przez przewodniczącego pułkownika Antoniego Hedę (pseudonim Szary).

Opublikowane w ostatnich latach przez Poetkę tomy poezji dowodzą jej wyjątkowej aktywności twórczej, w której w dojrzałej postaci objawia się dobra mądrość, będąca owocem wielu życiowych doświadczeń oraz trzeźwego spojrzenia na współczesność. W pełni realizuje swoje twórcze credo: Pisanie jest rozmową z drugim człowiekiem. Co prawda on nie odpowiada, ale pozostaje jakaś struna wzajemnego odbioru i poeta tak powinien pisać, by czytelnik go zrozumiał. Pisać należy prosto, skrótowo, lapidarnie i szczerze, tak by odbiorca odczuł to, co autor pragnie mu przekazać.

W autentystycznym nurcie współczesnej literatury polskiej najbardziej znaczącą pozycję, moim zdaniem, zajmują: Wiesław Myśliwski w prozie, a w poezji Helena Gordziej.

Dzisiejsza uroczystość jest dalszą próbą oddania należnego uznania i hołdu naszej znakomitej Pisarce, a także radością wszystkich koleżanek i kolegów z poznańskiego oddziału Związku Literatów Polskich oraz licznego grona miłośników i oddanych czytelników Jej książek.

Paweł Kuszczyński

 

 

 

db