ZLP Archiwum
WSPOMNIENIE O JADWIDZE BADOWSKIEJ-MUSZYŃSKIEJ
Nowi członkowie
Najmniejszy koncert świata
28 listopada 2007 r. Maria Magdalena Pocgaj
NAJLEPSZA KSIĄŻKA POETYCKA ROKU 2007
Nagrodę Główną – Edmundowi Pietrykowi z Poznania, za tomik Zegar czasu (Prodruk, Poznań 2007)
i dwa równorzędne wyróżnienia – Eli Galoch z Turku, za tomik Wszystkie jesteśmy Ingrid Bergman (Liberum Arbitrium, Zakliczyn 2007) oraz Wojciechowi Łęckiemu z Płocka, za tomik Fuga na ziarnko piasku ( Temat, Bydgoszcz 2007).
Almanach XXX Międzynarodowego Listopada Poetyckiego
Informujemy, że osoby zainteresowane almanachem XXX Międzynarodowego Listopada Poetyckiego mogą pobrać go w postaci elektronicznej (*.pdf) z naszej witryny internetowej - ALMANACH.
PROGRAM XXX JUBILEUSZOWEGO MIĘDZYNARODOWEGO LISTOPADA POETYCKIEGO
6.11.2007 (wtorek) Poznań
godz.15.30 - Otwarcie wystawy fotograficznej Krystyny Koneckiej pt.„Tropami Listopadów”( Galeria „Starówka”, ul. Wielka 1)
godz.16.30 - Turniej Jednego Wiersza - dla autorów przed debiutem książkowym ( Galeria „Starówka”, ul. Wielka 1)
godz.19.00 - Spotkanie nestorów I Poznańskiego Listopada Poetyckiego (Biblioteka Raczyńskich)
7.11.2007 (środa) Poznań
godz.9.00 - Inauguracja ( Aula Lubrańskiego UAM, ul. Wieniawskiego 1) otwarcie Festiwalu, ogłoszenie werdyktu Jury w konkursie na Najlepszą Poetycką Książkę Roku, przyznanie nagrody im. Kazimiery Iłłakowiczówny, referaty: Ryszard Danecki „Pół wieku i trzydziesty raz”, Leszek Żuliński „Czy poezja umrze razem z nami”, Dariusz Tomasz Lebioda „Od Wierzbaka do egzegezy. Ostatnie znaczące wydarzenia poetyckie w Wielkopolsce.”, nowości książkowe, maraton poetycki
godz. 13.00 - Lekcje poetyckie w poznańskich szkołach
godz. 15.00 - Wręczenie nagrody im. Kazimiery Iłłakowiczówny (Muzeum Pracownia, ul. Gajowa 4)
godz. 17.00 - Wieczór literacki „Pamięć syci poezję” (aula II LO ul. Matejki 8/10)
8.11.2007 (czwartek) Miejscowości Powiatu Poznańskiego i inne Województwa Wielkopolskiego
godz. 11.00 - Lekcje poetyckie w szkołach: Leszna, Konina, Śremu,Kalisza, Grodziska Wlkp., Kościana, Środy Wlkp.Czempinia, Opalenicy, Murowanej Gośliny, Lubonia,Mosiny, Dopiewa, Tarnowa Podgórnego
godz.19.00 - Spotkanie poetów u Aleksandra Tecława („Markietanka”,ul. Niezłomnych, impreza zamknięta)
9.11.2007 (piątek) Poznań
godz. 9.00 - Spacer po Starówce, zwiedzenie wystawy Alfonsa Muchy (CK Zamek)
Podziękowanie za przyjęcie zaproszenia na XXX MLP
Wszystkim partnerom współorganizującym tę imprezę, wyrażamy szacunek za trud włożony w organizację poszczególnych merytorycznych segmentów Festiwalu. Jednostkom organizacyjnym, które przyjmą poetów dziękujemy za życzliwość wobec nich.
Dziękujemy Patronom Medialnym za niezwykle cenną i ważną obsługę tego zdarzenia literackiego.
Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wojewodzie Wielkopolskiemu, Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego, Prezydentowi Poznania dziękujemy za objęcie Honorowego Patronatu nad XXX Jubileuszowym Międzynarodowym Listopadem Poetyckim.
W imieniu poetów wyrażam radość z czekających nas spotkań z Czytelnikami.
Zbigniew Gordziej
Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego
List otwarty Gerarda Górnickiego "Bezradność"
W maju 2007 roku byłem na jubileuszowym spotkaniu z dawnymi moimi uczniami, którzy zdali maturę w poznańskim technikum – w roku 1952. Trzydziestu chłopców ze stażem dziadków.
To było wydarzenie ważne – posypały się wspomnienia, moc wzruszeń, porównań, także tęsknota za młodością. Nauczycielem byłem ponad czterdzieści lat i również dyrektorem szkoły. Zostały doświadczenia pedagogiczne. Rozległo się pytanie – jak było dawniej, jak jest teraz? Wymagania, obyczaje, moralność, honor, granice swobód, efekty pracy szkół, nastroje, oblicze barwnego życia, relacje między szkołą a domem, rodzicami uczniów i dyrektorem szkoły, a także władzami oświatowymi. Zmian było sporo.
Nie ma wątpliwości, że przeszłość wygrywa z teraĽniejszością. Panował ład i porządek. Dzisiaj panuje chaos, brak jest autorytetów, wartości moralnych, spokoju, jasnych drogowskazów. Panuje nieudolność, brak trwałości, piękna, satysfakcji. Dobrzy młodzi gubią się wśród nie tak licznych – rozrabiaczy, potencjalnych kandydatów na wykolejeńców. W kraju widać różnice między miastem a wsią, metropolie zieją grozą. Tam, gdzie urodziła się na wsi Maria Dąbrowska, panuje piękno. Owi moi dawni uczniowie z roku 1952 – są chlubą, to urzędnicy, rzemieślnicy, lekarze, profesorowie, notariusze, inżynierowie.
Są zjawiska, może nieliczne, ale szkodliwe, złe okazy burzycieli porządku, brutalności, chamstwa, nieróbstwa, obrzydliwości. Wydaje się, że wie o tym cały nasz kraj. Czy władze oświatowe mają o tym chorym stanie zielone pojęcie? Cóż, są dyrektorzy niektórych szkół podstawowych - bezradni wystraszeni, młode nauczycielki pozbawione są z ich strony pomocy, dla „świętego spokoju”, którego nie mają. A niektórzy rodzice w złości nauczają swoje pociechy – nienawiści do szkoły i nauczycieli.
Okrutna niesprawiedliwość. Niesprawiedliwość, a przecież świecą i gwiazdy talentów młodych, potrzebujące patronów. Złowrogie są ucieczki na obczyznę. Wiem, że na obszarach szkolnych, czystych, są młodzi nauczyciele w szkołach i u nas mogą pracować spokojni, z dobrymi rezultatami. Brak jest skutecznych rad i sposobów na zło, przeciw złu, sankcji, pedagogicznych rygorów, mądrości i sił, kondycji. Nieliczni synkowie sieją bezhołowie, czują się wygranymi na krótki czas wolności dla złych, lubujący się w rozgardiaszu, destrukcji na oczach innych, dobrych, też bezradnych wobec agresji, patologicznych odchyleń. A przecież nawet po pół wieku nauczyciel wiekowy może mieć satysfakcję z życzliwości i szacunku swoich uczniów.
Czy kiedyś doznają tej radości dzisiejsi młodzi pedagodzy?
Wykształceni, inteligentni, choć pracujący w trybach terroru – złych.
Czyżby pożytki z nauczycielskiego trudu miały przepaść na amen?
Nie lękajmy się, mówił nasz Papież, w wymaganiach nie traćmy szans wychowania młodzieży, dzieci w towarzystwie – miłych. Jacy to wyrosną owi dzisiaj leniwi, bezczelni, jakoby bez serca? Zmarnieją? Nie żałuję życia spędzonego w pięknym zawodzie, mam i teraz sukcesy, odwiedzam z czułością szkołę podstawową, do której kiedyś uczęszczałem. Wspomnienia mam słoneczne. Nad Wisłokiem, w Strzyżowie. Pamiętam dobrych nauczycieli, otrzymuję stamtąd życzenia świąteczne. Czy dzisiaj są czasy nienawiści, słabości, chaosu, zagrożenia? Ufam, że wygrają zdrowi moralnie, szlachetni, piękni. Brzydota zmarnieje. Pamiętajmy o kwiatach i poszanowaniu człowieka.
Prezydenckie odznaczenie Marii Magdaleny Pocgaj
Z inicjatywy Zarządu Oddziału ZLP w Poznaniu, na wniosek Wojewody Poznańskiego, za osiągnięcia w pracy twórczej i działalność społeczną na rzecz Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, Prezydent RP odznaczył naszą koleżankę, Marię Magdalenę Pocgaj Srebrnym Krzyżem Zasługi. Uroczystość odbyła się dnia 24 września 2007 r. w Sali Celichowskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.
Na zdjęciu od lewej: Zbigniew Gordziej, Magdalena Pocgaj, Paweł Kuszczyński.
Prezydenckie odznaczenie
Na zdjęciu od lewej: Zbigniew Gordziej, Magdalena Pocgaj, Paweł Kuszczyński.
Strona 11 z 14