ZLP Archiwum
Książka Poetycka Roku 2007
Oddział w Poznaniu
ul. Noskowskiego 24
61-705 Poznań
Kazimiera Iłłakowiczówna pozostała w naszej pamięci
6 sierpnia 2007 roku minęła 115 rocznica urodzin najwybitniejszej poznańskiej poetki, Kazimiery Iłłakowiczówny. Nie sposób przejść obok tego obojętnie, gdy jedna z ulic naszego miasta nosi Jej imię a dorobek twórczy Iłłakowiczówny to prawdziwe perły literackiej skarbnicy Poznania. A ponadto należała przecież do Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich…Tego więc dnia, gdy za oknem sierpniowe niebo chyliło się ku wieczorowi, w naszej siedzibie przy Noskowskiego 24 wspominano Jej Osobę - twórcę wielkiego formatu i człowieka, pełnego różnych sprzeczności a nawet skrajności, co nie pozostawało bez wpływu na Jej twórczy temperament.
Dobrze było przy filiżance herbaty, w ciepłej, przyjaznej atmosferze dzielić się ulubionymi wierszami Poetki z tymi, którzy sami parają się sztuką słowa. Dobrze było czytać poezję Iłły na różne sposoby interpretacyjne przybyłych na spotkanie literatów. A byli to : Helena Gordziej, prof. Wanda Kocięcka, Jolanta Nowak – Węklarowa, Zbigniew Gordziej, Paweł Kuszczyński, Stanisław Machowiak, Krzysztof Galas z małżonką i, pisząca te słowa Maria Magdalena Pocgaj. Ubogacaliśmy się wzajemnie, jako że niektórzy z nas w przeszłości zetknęli się z Iłłą osobiście, każdy natomiast nosi w pamięci własny koloryt Jej wierszy, własne odbicie Jej sztuki. I nie chodziło tutaj o układanie okolicznościowych laurek, wygłaszanie arcymądrych komentarzy „na temat”. Najważniejsza bowiem to serdeczna chęć wspomnienia Poetki, Wilnianki z urodzenia, z wyboru zaś Poznanianki ( do dziś w randze muzeum funkcjonuje w naszym mieście, przy ul. Gajowej 4 Jej Mieszkanie-Pracownia). I choć życzyła sobie Iłłakowiczówna w jednym z wierszy, by pozostała po niej choćby „ta jedna nić”, możemy być pewni, iż czerpać będą z Jej ogromnej spuścizny ci, dla których polska twórczość poetycka z wielkiej litery pisana, a wartości, jakie w sobie nosi – świecić będą jeszcze wielu pokoleniom. I nie zgasną.
M.M.Pocgaj
Zwierzaki z mojej paki
Krystyna Grys „Zwierzaki z mojej paki”, wydawca: Wyższa Szkoła Humanistyczna w Lesznie, Leszno 2007,s. 48.
Międzynarodowy Listopad Poetycki
Do inauguracji (7 listopada) XXX Jubileuszowego Międzynarodowego Listopada Poetyckiego, który odbędzie się w Poznaniu i innych miejscowościach Wielkopolski, w dniach 6 – 9 listopada 2007 roku, pozostało 130 dni.
Uzgodnili wspólne zamierzenia
W trakcie spotkania Janiny Małgorzaty Halec, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Stanisława Grochowiaka w Lesznie i Zbigniewa Gordzieja, prezesa Zarządu Związku Literatów Polskich Oddział w Poznaniu, które odbyło się w siedzibie Biblioteki, w dniu 25 czerwca 2007 r., rozmawiano o aktualnej sytuacji w wielkopolskiej literaturze i stanie czytelnictwa. Zgodzono się, że istnieje potrzeba kontynuowania wspólnych działań literackich. Efektem spotkania jest uzgodnienie kolejnych zamierzeń literackich, które jeszcze w tym roku Biblioteka i Zarząd razem przeprowadzą. O szczegółach będziemy informowali na bieżąco. ( na zdjęciu od lewej: Krzysztof Taciak, kierownik Działu Metodyki i Upowszechniania Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie, Zbigniew Gordziej, prezes Związku Literatów Polskich Oddział w Poznaniu oraz Małgorzata Halec, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie.)
LITERACKIE GARDEN PARTY W BIEDRUSKU
SPOTKANIE AUTORSKIE TERESY JANUCHTY W KROBI
LAUDACJA
wygłoszona przez Pawła Kuszczyńskiego na uroczystości wręczenia Helenie Gordziej złotego medalu Labor Omnia Vincit (Praca wszystko zwycięża) w dniu 17 maja 2007 roku.
Szanowna i Droga Jubilatko!
Pani Dyrektor Książnicy Raczyńskich!
Panie Prezydencie Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego!
Panie Dyrektorze Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miasta Poznania! Przyjaciele i Miłośnicy poezji Heleny Gordziej!
Oto Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego honoruje dzisiaj zaszczytnym złotym medalem Labor Omnia Vincit najwybitniejszą żyjącą poetkę wielkopolską, Helenę Gordziej.
Całe życie naszej Jubilatki wypełnia praca, będąca najbardziej wartościową formą obecności człowieka.
I jest to praca obejmująca różnorakie kierunki działalności:
- 35 lat zaangażowanej pracy zawodowej w administracji państwowej, potwierdzonej branżowymi odznaczeniami i nagrodami,
przez 5 kadencji pełniła wyjątkowo oddanie funkcję sekretarza Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich. Była współorganizatorem kilkunastu edycji Międzynarodowego Listopada Poetyckiego. Przez kilka kadencji była sekretarzem Głównej Komisji Rewizyjnej ZLP w Warszawie,
- w 1976 r. była współzałożycielem, z obecnym na dzisiejszej uroczystości Henrykiem Gutowskim, pierwszego w Polsce Stowarzyszenia Artystów Ochrony Środowiska, przemianowanego póĽniej na Ekologiczne Stowarzyszenie Środowisk Twórczych „Ekoart”, pełniąc przez wiele lat funkcję wiceprezesa tej organizacji, której członkowie realizują środkami artystycznymi przesłanie proekologiczne,
- wspiera ludzi niepełnosprawnych, wspomagając Fundację Pomocy Dzieciom „Zdążyć z pomocą”. Jej działalność w tym zakresie została przedstawiona w księdze pt. „Ludzie Wielkiego Umysłu, Talentu i Serca – Twórcy Wizerunku Polski”,
- wspomagając merytorycznie, doprowadziła do wydania debiutanckich tomików wierszy przez 18 młodych adeptów sztuki słowa, z których troje zostało członkami Związku Literatów Polskich,
- przez wiele lat prowadzi liczne spotkania autorskie w szkołach, bibliotekach, instytucjach kulturalnych i naukowych.
Jednak najważniejszą i najcenniejszą działalnością Heleny Gordziej jest wszechstronna wybitna twórczość literacka. To autorka 37 książek, z których dwie napisane zostały prozą. Nie do przecenienia są osiągnięcia twórcze Heleny Gordziej w dziedzinie poezji. I właśnie one zostały zauważone przez kapitułę zaszczytnego odznaczenia.
Obecna cywilizacja, będąca często zaprzeczeniem kultury, przyniosła wirtualną rzeczywistość, w której gubi się człowiek. Co gorsza często i sztuka współczesna staje się wirtualna. Tym tendencjom nie uległa w żadnym stopniu poezja Heleny Gordziej. Jej wiersze są pełne prostoty, ukazującej prawdę o dzisiejszym człowieku. Wyrażają jego niepokoje, radości, szczęście, pragnienie miłości, metafizyczną zadumę, świadomość przemijania. Ceną, jaką płaci człowiek za swoje życie, jest nie tylko śmierć, ale cierpienie i choroby. Z czasem gubimy świeżość, a entuzjazmu i pasji w nas coraz mniej.
Te ludzkie sprawy są tematem liryków Poetki. Najbliższym jej językiem jest język wolny, którym posługiwali się powszechnie chłopi. Był to język „sam z siebie”, rzecz przez chłopa nazwana stawała się rzeczą oswojoną. To czyni poezja Heleny Gordziej, która czerpie z wielkiej skarbnicy, jaką jest kultura chłopska, wspomagana przez bezpośrednie doświadczenia wyniesione z okresu dzieciństwa i młodości oraz przez inteligencję i wrażliwość w postrzeganiu współczesnych realiów.
Dariusz Lebioda, znany i ceniony krytyk literacki, nie bez racji tak pisze o naszej Jubilatce:
Mało jest w polskiej liryce tak pełnych i konsekwentnych przestrzeni. Poetka nie ulegała modom, nie wdawała się w grupowe kontestacje i inkantacje – szła swoja drogą. Czyż można się dziwić, że spotkała na niej siebie odbitą i zwielokrotnioną lirycznie w wielu obrazach. Odnalazła korzenie własnej świadomości poetyckiej i ocaliła to, co w człowieku najlepsze, to co w nim stanowi psychiczną konstrukcję, co determinuje percepcję świata i uczy pokory.
Oryginalność i znaczenie poezji Heleny Gordziej podkreślają także inni znani krytycy, tacy jak: Leszek Żuliński, Stefan Melkowski. Ignacy Fiut, Danuta Lebioda.
Treści patriotyczne, umiłowanie polskiej przyrody, troska o dobro naszej Ojczyzny – Polski w wierszach Heleny Gordziej – zostało zauważone przez Federację Polskich Kombatantów i uhonorowane dyplomem podpisanym przez przewodniczącego pułkownika Antoniego Hedę (pseudonim Szary).
Opublikowane w ostatnich dwóch latach przez Poetkę 5 tomów poezji dowodzi jej wyjątkowej aktywności twórczej, w której w dojrzałej postaci objawia się dobra mądrość, będąca owocem wielu życiowych doświadczeń oraz trzeĽwego spojrzenia na współczesność. W pełni realizuje swoje twórcze credo:
Pisanie jest rozmową z drugim człowiekiem. Co prawda on nie odpowiada, ale pozostaje jakaś struna wzajemnego odbioru i poeta tak powinien pisać, by czytelnik go zrozumiał. Pisać należy prosto, skrótowo, lapidarnie i szczerze, tak by odbiorca odczuł to, co autor pragnie mu przekazać.
W autentystycznym nurcie współczesnej literatury polskiej najbardziej znaczącą pozycję, moim zdaniem, zajmują: Wiesław Myśliwski, w prozie, a w poezji nasza Jubilatka, Helena Gordziej.
Dzisiejsza uroczystość jest może nieco spóĽnioną próbą oddania należytego uznania i hołdu znakomitej Pisarce, ale jest przede wszystkim wspólną radością jej koleżanek i kolegów z Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich oraz licznego grona miłośników i oddanych czytelników Jej książek.
POWITANIE W ODDZIALE
W dniu 30 maja 2007 roku Zarząd Związku Literatów Polskich Oddział w Poznaniu, oficjalnie powitał w Oddziale nową koleżankę Wandę Kocięcką. Wanda Kocięcka jest prof. zw. dr hab. nauk medycznych, klinicystą w zakresie chorób zakaĽnych. Do czasu przejścia na emeryturę była związana pracą naukową i dydaktyczną z Akademią Medyczną w Poznaniu. Odbyła wiele podróży naukowych. Pisze prozę. Wydała między innymi: „Podróże z Europą w sercu (2001), „Spacer z cieniami, czyli historia bez zakończenia” (2005), „Oddajcie mi Świętego Mikołaja” (2006). Na zdjęciu od lewej: Paweł Kuszczyński. Wanda Kocięcka, Zdzisława Kaczmarek.
OBRADOWAŁ ZJAZD
W dniach 26 i 27 maja 2007 roku w Warszawie obradował Zjazd Delegatów Związku Literatów Polskich. Na początku obrad Zjazd ciszą uczcił koleżanki i kolegów, którzy zmarli w trakcie mijającej kadencji. Zjazd przyjął poprawki do statutu Stowarzyszenia oraz wybrał nowe władze naczelne. Prezesem na drugą kadencję został Marek Wawrzkiewicz. Zdzisława Kaczmarek i Jolanta Nowak – Węklar z Oddziału w Poznaniu weszły w skład Głównego Sądu Koleżeńskiego, a prezes Zarządu Oddziału Zbigniew Gordziej, na podstawie statutu ZLP wchodzi w skład Zarządu Głównego.
Strona 12 z 14